Jak nauczyć czytania dziecko z dysleksją? W tym tekście zawarłam odpowiedzi na kilka pytań, które często zadają mi rodzice i nauczyciele. Na wszystkie nie dam rady odpowiedzieć, gdyż wiele z nich wymaga zademonstrowania, a to robimy na spotkaniach. Jeśli jednak samodzielnie uczysz swoje dziecko czytać i stosujesz się do zasady „czytaj przez 15 minut dziennie”, a mimo to widzisz, że stoicie w miejscu z czytaniem, to być może przyda Ci się tych kilka sugestii.
7 kroków skutecznej nauki czytania dziecka z dysleksją
KROK 1
Niezależnie od tego ile Twój uczeń ma lat, zanim zaczniecie czytać, musisz się upewnić, że dziecko zna wszystkie litery i dwuznaki. Jeśli nie zna, musisz go tego nauczyć. Od razu uprzedzam, że jedna lekcja nie wystarczy. Ważny jest system powtórek, różne ćwiczenia angażujące ciało, tworzenie liter z plasteliny (litery zrobione własnoręcznie zapamiętuje się szybciej niż plastikowe-gotowe), wizualizacja tych liter, malowanie ich w powietrzu czy rysowanie na plecach sobie nawzajem i rozpoznawanie ich.
Ćwiczeń angażujących wszystkie zmysły jest wiele. Nie przechodzimy dalej, dopóki nie upewnimy się, że dziecko rozpoznaje litery: czyli potrafi nazwać literę czy dwuznak w różnych miejscach oraz gdy Ty wypowiadasz literę lub dwuznak, a ono potrafi ją wskazać, nie wahając się. Uwaga! Pracujemy na literach drukowanych, małych i dużych, nie pisanych – przecież teraz uczymy dziecko czytać, a nie pisać. A te litery różnią się od siebie i dzieci często znają jedną wersję, a w książce już litery nie są stanie rozpoznać, ponieważ były uczone na „pisanych”.
KROK 2
KROK 3
KROK 4
KROK 5
KROK 6
KROK 7
Praca z rozumieniem czytanego tekstu. Tu jest wiele aspektów do pracy z dzieckiem dyslektycznym, w zależności od tego, z czym dziecko ma problem. Warto uczyć nowego słownictwa na różne sposoby – najlepiej, aby dziecko samodzielnie wyszukiwało znaczenie i obrazy w internecie. A jeśli Ty musisz słowo wyjaśnić, to warto zaangażować dziecko (np. poprzez tworzenie zdań z danym słowem). Kolejnymi aspektami, które mogą sprawiać trudność dziecku dyslektycznemu to rozumienie zaimków i ich roli w zdaniu, oraz innych abstrakcyjnych słów. Inną rzeczą, którą ja często trenuję z rodzinami to praca z aspektem „przyczyna-skutek”.